Puszące się włosy – sposoby na ich wygładzenie
Problemy z włosami 02-10-2023
Puszące się włosy są głównym winowajcą bad hair day. Boryka się z nimi wiele z nas, a problem ten dotyczy kobiet w każdym wieku. Najczęściej puszenie się włosów wywołuje nadmiar wilgoci, dlatego trudne w okiełznaniu kosmyki to częsta bolączka jesiennych i zimowych miesięcy. Nie jest to jednak jedyny powód ich występowania. Zobacz, dlaczego włosy się puszą i poznaj skuteczne sposoby na puch na głowie.
Puszące się włosy – jak je rozpoznać?
Puszące włosy to problem, który bardzo łatwo zidentyfikujesz. Charakteryzują się puchem lub piórkami na wietrze, trudnościami w ułożeniu fryzury i wyprostowaniu. Tzw. spuszczone włosy są pozbawione struktury, a także szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Bardzo często puszeniu towarzyszy też suchość, czego efektem są pozbawione blasku i matowe pasma. Na skutek intensywnych zabiegów prostujących mogą być również zniszczone. Główne problemy z włosami puszącymi się to wypadanie oraz rozdwojone końcówki.
Napuszone włosy – kto jest na nie narażony?
Puszenie się włosów to najczęściej problem posiadaczek kosmyków wysokoporowatych, a także kręcących się w sprężynki lub fale. W ich przypadku puszenie się może występować razem z przetłuszczaniem się kosmyków, elektryzowaniem oraz niesfornymi baby hair. Tak naprawdę jednak napuszone włosy to problem wielu osób, niezależnie od typu włosów, a często nawet sposobów pielęgnacji. Wynika to z tego, że przyczyn niesfornych kosmyków jest bardzo wiele.
Dlaczego włosy się puszą?
Spuszone włosy to najczęściej wynik zbyt wysokiego poziomu wilgoci w powietrzu i niskiego wewnątrz struktury kosmyka. Suche i uszkodzone mechanicznie lub chemicznie pasma mają puszącą się teksturę, a ponadto są nieprzyjemne w dotyku. Wilgoć to jednak niejedyny czynnik powodujący napuszenie się kosmyków. Przyjrzyjmy się z bliska pozostałym, pozwoli Ci to zidentyfikować przyczynę Twojego problemu.
Cienkie lub kręcone włosy
Im bardziej kręcone włosy posiadasz, tym bardziej są one podatne na puszenie się. Wynika to z tego, że ich głównym problemem jest specyficzna budowa. Loki i fale są zazwyczaj z natury włosami wysokoporowatymi, które łatwo chłoną wilgoć z powietrza, co właśnie powoduje ich puszenie się. Podobne problemy mają też pasma cienkie i rzadkie, które dodatkowo często są przesuszone i niewłaściwie dociążone.
Zbyt gorąca woda pod prysznicem
Wysoka temperatura wody pod prysznicem to jeden z najczęstszych powodów, dlaczego włosy się puszą. Powoduje ona rozchylenie łusek i przesuszenia, a to jak wiesz z powyższego akapitu pierwszy krok do napuszenia czupryny.
Nadużywanie stylizacji na ciepło
Niekorzystnie na włosy działa nie tylko gorąca woda, ale i wysoka temperatura prostownicy, suszarki czy lokówki. Ona również otwiera łuski włosa, co może prowadzić do ich zniszczenia, nadmiernej suchości oraz puszenia się. To, dlatego jeśli stosujesz stylizację na ciepło, koniecznie sięgaj po kosmetyki termoochronne.
Włosy puszące się to również wynik nadmiernych zabiegów stylizujących w salonach kosmetycznych. Rozjaśnianie, trwała ondulacja czy farbowanie bardzo osłabiają kosmyki i niszczą ich naturalną otoczkę tłuszczową, zatrzymującą wilgoć wewnątrz. Jej degradacja sprawia, że pasma są suche, tępe, matowe i bardziej podatne na puszenie się.
Zbyt częste mycie włosów
Mycie włosów każdego dnia czy też kilka razy dziennie pozbawia pasma naturalnej wilgoci i wywołuje przesuszenie. To, dlatego fryzjerzy rekomendują, aby szampon i odżywkę stosować nie częściej niż 3-4 razy w tygodniu. W pozostałe dni możesz delikatnie zmoczyć lub zamiast szamponu myć czuprynę specjalną odżywką do mycia głowy Stars From The Stars Galaxy Co Wash.
Używanie nieodpowiedniego ręcznika
Do wycierania ciała i osuszania włosów najlepszym wyborem wydają się ręczniki z naturalnych materiałów. W wielu łazienkach (być może i twojej) goszczą więc te bawełniane. Bez wątpienia mają one wiele zalet, niestety są jednym z powodów, przez które włosy się puszą. Pocieranie nim mokrych pas wywołuje bowiem otwarcie łusek, co bardziej naraża je na zniszczenie, rozdwajanie się i puszenie. Rozwiązaniem jest zabezpieczenie mokrych włosów silikonowym olejkiem.
Zbyt częste czesanie włosów
Częste szczotkowanie to kolejny powód puszenia się włosów. Aby wyeliminować ten problem, a także nie doprowadzić do uszkodzenia łuski po grzebień lub szczotkę sięgaj dwa razy dziennie i pamiętaj, aby pasma rozczesywać delikatnie i bez ciągnięcia. Ze szczególną uwagą traktuj też kołtuny we włosach.
Brak ochrony przed czynnikami zewnętrznymi
Te czynniki największą rolę odgrywają zimą i jesienią, kiedy to nosimy grube swetry, kurtki, czapki i szaliki. Włosy ocierają i zahaczają o tkaniny, co potęguje puszenie się, a także zwiększa ryzyko rozdwajania się końcówek. Dodatkowo zimą puszenie potęguje mróz. Zmniejsza on elastyczność pasm i powoduje drobne pęknięcia na ich powierzchni. Chcąc chronić włosy przed takimi skutkami, związuj je w luźny kucyk lub warkocz, a także nie noś czapek i innych nakryć głowy ze sztucznych materiałów (poliester, akryl).
Musisz również wiedzieć, że podobnie jak zimno, negatywnie na kondycję wpływa słońce. Nienoszenie kapelusza, moczenie czupryny w basenie i słonej wodzie, brak stosowania odżywki z filtrami UV – wszystko to może prowadzić do puszenia się kosmyków.
Puszące się włosy: czego brakuje w ich pielęgnacji?
Ważną przyczyną puszących się włosów, o której jeszcze nie wspomnieliśmy jest brak równowagi PEH, czyli tej pomiędzy proteinami, emolientami i humektantami. Jej zachowanie to podstawa świadomej pielęgnacji włosów. Najczęściej za puszenie się kosmyków odpowiada zbyt mała ilość emolientów w codziennej pielęgnacji. Przy niesfornych i napuszonych kosmykach należy systematycznie, co każde mycie dostarczać włosom takie składniki jak olej ze słodkich migdałów, olej kokosowy, olej z brokuł czy masło shea.
Często się też zdarza, że puszące włosy to efekt zbyt dużej ilości konkretnego składnika w pielęgnacji. Mowa tu o nadmiarze protein. Puszące się włosy, oklapnięte u nasady, pozbawione blasku i szorstkie są efektem zbyt częstego używania kosmetyków z proteinami pszenicy czy mleczka pszczelego. Widząc u siebie takie objawy, odstaw odżywki proteinowe i zacznij używać tych emolientowych. Pamiętaj jednak, że zbyt mała ilość protein również może wywołać puszenie się włosów, a także ich zbijanie w strąki.
A co z humektantami? Ich nadmiar w pielęgnacji również objawia się puszeniem, a dodatkowo pojawianiem się kołtunów.
Co zrobić z puszącymi się włosami? Kosmetyki na puszące się włosy
Sposób na puszące się włosy to przede wszystkim ich odbudowa. Aby przewrócić pasmom połysk i sprężystość najlepiej sięgać po kosmetyki i zabiegi domykające łuski. Wskazane preparaty powinnaś stosować regularnie, a na czas kuracji zrezygnować z intensywnej stylizacji, farbowania, trwałej ondulacji, używania prostownicy i lokówki. Możesz też pozwolić włosom schnąć naturalnie i zmniejszyć częstotliwość ich mycia. Układać powinnaś je na dużej i okrągłej szczotce.
Kosmetyki z silikonami
Zapewne zdziwi cię, że odpowiedzią na pytanie co zrobić, żeby włosy się nie puszyły i były proste, są kosmetyki z silikonami. Substancje te nie mają bowiem dobrej prasy, a ich działanie jest demonizowane. Tymczasem odpowiednio stosowane bardzo dobrze służą włosom, szczególnie tym łatwo puszącym się i niezdyscyplinowanym. Ich zadaniem jest oblekanie ich ochronną warstwą, która zabezpiecza przed utratą sprężystości i dodaje blasku.
Przy puszących się włosach możesz używać masek, odżywek i serum na końcówki z silikonem. Pamiętaj jednak, aby ich pozostałości regularnie zmywać np. mocno oczyszczającym szamponem Stars from the Stars Cosmic Volume, a silikonowych preparatów nie nakładać na wysuszone i niewypielęgnowane włosy, a także bezpośrednio skórę głowy. Na co dzień stosuj natomiast lekkie szampony, niezawierające silnych detergentów, a np. ekstrakty, wyciągi, olejki oraz kwas hialuronowy.
Odżywki na puszące włosy
To, co jeszcze możesz zrobić, żeby włosy się nie puszyły to sięgnięcie po odpowiednią odżywkę. Najlepiej, jeśli będziesz ją nakładać na 2-3 minuty po umyciu włosów szamponem. Optymalnym rozwiązaniem są produkty zawierające naturalne olejki i silikony, które dociążają włosy i domykają łuski. Dobrym wyborem będzie odżywka emolientowa Stars from the Stars Emollient Planet, w której znajdziesz kompozycję złożoną z emolientów i olejków dostosowanych przede wszystkim do włosów o wysokiej porowatości.
Oleje na puszenie włosów
Kosmetykiem pomagającym w ujarzmieniu puszących się pasm jest również maska do olejowania włosów wysoko porowatych Stars from the Stars Galaxy Oils. Olejowanie uważane jest bowiem za najprostszy, a jednocześnie najskuteczniejszy sposób na puszące się włosy.
Zamiast niej możesz też sięgnąć po tradycyjne olejki i nakładać je na sucho, mokro lub zmieszane z odżywką. Decydując się na to rozwiązanie, pamiętaj, aby olejek dobrać do typu włosów, np. te wysokoporowate i z tendencją do puszenia się polubią się z olejkiem arganowym i lnianym, a średnioporowate z kokosowym.
Najprościej nimi jest olejować włosy na sucho, rozprowadzając na nich preparat przed myciem i pozostawiając, na co najmniej pół godziny, a potem dokładnie zmyć szamponem. Jeszcze lepsze efekty osiągniesz, jeśli olej na włosach pozostawiasz na całą noc – dzięki temu będzie on miał więcej czasu na wchłonięcie w strukturę włosa i odżywienie go.
Co zrobić, żeby włosy się nie puszyły? Domowe sposoby
Sposoby na puszące się włosy to nie tylko gotowe kosmetyki, ale i domowe preparaty oraz wdrożenie poprawnej pielęgnacji. Nie są one trudne, jednak jeśli do tej pory nie dbałaś świadomie o kosmyki, będziesz potrzebować trochę czasu, aby się do nich przyzwyczaić.
Domowe sposoby na puszące się włosy:
- podcięcie włosów; pozbądź się rozdwojonych końcówek, które przesuwając się ku górze, powodują uszkodzenia i puszące się włosy; dobrym wyborem będzie ścięcie włosów na prosto, lepiej to je dociąża;
- płukanka z octu jabłkowego; wykonasz ją z octu i wody w porcjach 1:6; kwaśne pH mieszanki domknie łuski i sprawi, że kosmyki po wysuszeniu będą sypkie, rozprostowane, gładkie i lśniące; jej zastosowanie jest bardzo łatwe – wystarczy, że na koniec mycia polejesz nią włosy, zostawisz miksturę na 2-3 minuty, a następnie spłuczesz wodą;
- zakwaszanie włosów; zabieg ten pozwala na wygładzenie pasma i domknięcie łuski; wbrew powszechnemu przekonaniu zakwaszanie potrzebne jest nie tylko włosom po farbowaniu czy rozjaśnianiu, ale każdym mającym problemy z niesfornością; do obniżenia ich pH można wykorzystać drogeryjne kosmetyki lub też domowe płukanki na bazie cytryny, octu jabłkowego, kawy czy piwa;
- spłukiwanie szamponu chłodną wodą; zimno domyka łuski i zmniejsza aktywność gruczołów łojowych, co sprawia, że włosy wyglądają lepiej;
- spanie na jedwabnej poduszce; ta bawełniana mierzwi włosy i otwiera ich łuski, przez co są suche, matowe, podatne na puszenie się; jedwab jest znacznie delikatniejszą tkaniną, dlatego kosmyki, zamiast się o niego ocierać, ślizgają się, pozostając gładkie.
- odpowiednia szczotka; do rozczesywania włosów używaj drewnianego grzebienia o szeroko rozstawionych zębach lub szczotki z naturalnym włosiem dzika (dopuszczalne są też wegańskie odpowiedniki); unikaj natomiast plastikowych szczotek, które mogą nasilać puszenie;
- suszenie włosów z jonizacją; unikaj gorącego nawiewu suszarki i wybieraj chłodny strumień; efekt spuszenia zniweluje też funkcja jonizacji; dla podkreślenia tego efektu, po zakończeniu suszenia wetrzyj we włosy odrobinę olejku, co dociąży końcówki i wygładzi pasma, a przed koniecznie użyj kosmetyków termoochronnych.
- prostownica; sposobem na poskromienie niesfornych pasm jest też użycie prostownicy; doskonale ona wygładza włosy i czyni je zdyscyplinowanymi; pamiętaj jednak, aby nigdy nie prostować wilgotnych pasm, używać tylko markowego sprzętu dobrej jakości, stosować jonizację i termo ochronę; przy puszących się włosach dobrym wyborem będzie prostownica parowa – prasująca i nawilżająca jednocześnie.
Puszące się włosy po umyciu najczęściej są efektem nieprawidłowej pielęgnacji. To na nią należy więc zwrócić uwagę w pierwszej kolejności. Codzienne zabiegi warto uzupełnić o częste i regularne odżywianie kosmyków i dostarczanie im dużej ilości emolientów, a także wspierać pielęgnację kosmetykami z silikonami. Ważne jest także regularne olejowanie pasm, zakwaszanie ich i niwelowanie czynników otwierających łuskę i niszczących ją.